Fibromialgia czy histeria – rozpoznanie i terapia

Jeszcze nie tak dawno o fibromialgii słyszały jedynie pojedyncze osoby, w tym specjaliści. Sytuacja uległa zmianie, kiedy Lady Gaga oficjalnie przyznała, że cierpi na tę rzadką dolegliwość. Obecnie szacuje się, że w naszym kraju fibromialgia dotyka około 1,2-2,4 miliona osób, w tym przede wszystkim kobiety między 35 a 55 rokiem życia. Skąd takie duże rozbieżności? Otóż ich źródłem jest specyfika tej choroby, która utrudnia postawienie trafnej diagnozy oraz wdrożenie optymalnego leczenia.

Fibromialgia – czym jest?

Fibromialgia to, według naukowych źródeł medycznych, przewlekła, niezapalna choroba reumatyczna tkanek miękkich. Jej najbardziej widocznym objawem jest ból, zwykle zaczynający się w okolicy krzyża i promieniujący wzdłuż kręgosłupa na tył głowy, braki, łokcie i ręce. W efekcie większość chorych skarży się na dotkliwy ból w całym ciele nasilający się rano, tuż po przebudzeniu i malejący w trakcie dnia. Najsilniejszy jest on w tkankach otaczających stawy, czyli więzadłach, ścięgnach oraz mięśniach i może przyjmować różne postacie, raz będzie mocny i pulsujący, za chwilę słabszy stały, a później głęboki i kłujący. Dolegliwościom tym towarzyszy nasilone zmęczenie, które często ogranicza lub wręcz uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Dodatkowe problemy to niepozwalająca na regenerację organizmu bezsenność, nadwrażliwość jelit, bóle głowy, zaburzenia pamięci, koncentracji i równowagi, niepokój, depresja, kołatanie serca, biegunki lub zaparcia i wiele, wiele innych. Co istotne, każdy przypadek jest nieco inny, co nie tylko komplikuje leczenie, ale również utrudnia postępowanie diagnostyczne.

Fibromialgia – rozpoznanie

Najbardziej charakterystycznym objawem fibromialgii jest tkliwość w tak zwanych „punktach bolesnych” mierzona dolometrem. Ostateczną diagnozę stawia się po przeprowadzeniu z chorym wywiadu według schematu ustalonego przez Amerykańską Unię Reumatologiczną oraz spełnieniu przez pacjenta dwóch kryteriów. Po pierwsze ból musi być rozprzestrzeniony we wszystkich częściach ciała, po drugie powinien się pojawiać po uciśnięciu co najmniej 11 z 18 punktów bolesnych. Fibromialgia ma również wiele wspólnego ze spożywanym glutenem, chcesz poznać zależności?

Fibromialgia – terapia

Leczenie fibromialgii nastręcza wiele problemów i nigdy nie może się sprowadzać jedynie do zastosowania preparatów farmakologicznych. Te bowiem, a najczęściej są to niesteroidowe leki przeciwzapalne, działają tylko u pewnej liczby pacjentów, a ponadto, po pewnym czasie organizm się do nich przyzwyczaja i ich skuteczność słabnie. Najważniejsza jest zmiana stylu życia, unikanie stresu, monotonnych, statycznych zajęć oraz wzbogacenie codziennego funkcjonowania o regularne dawki ruchu, relaksu i odprężenia. Świetne efekty przynosi sport, szczególnie joga, zajęcia rytmiczno-taneczne oraz gimnastyka. Pomocna jest też akupunktura, masaż, hydroterapia, krioterapia oraz leczenie ciepłem. Niemniej istotne jest edukowanie środowiska chorego w taki sposób, aby mógł on liczyć na wsparcie przyjaciół i rodziny. Dopiero takie kompleksowe podejście może przynieść pożądane rezultaty i ułatwić dotkniętej fibromialgią osobie codzienne funkcjonowanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *